Firmy debetowe krytykowane za udzielanie niepełnych informacji
- Paulina Bednarczyk
W ostatnim czasie Bank Centralny, skrytykował wiele przedsiębiorstw zarządzających działem debetowym, za udzielanie niejasnych informacji o swoich stawkach i nie zapewniając klientów o odpowiednich kwalifikacjach swoich pracowników.
W 2013 roku, Bank Centralny stał się odpowiedzialny za regulowanie firm debetowych. Wprowadzono wówczas wyższe standardy, mające na celu ochronę konsumentów, którzy korzystają z tego typu usług. Przedsiębiorstwa zajmujące się działem debetowym, mają za zadanie udzielać rzetelnych informacji i porad na temat długów i budżetowania. Mają one także możliwość podejmowania negocjacji z wierzycielami danej osoby.
Słabe informacje
W pierwszym przeglądzie działalności opisywanych firm, Bank Centralny odkrył, że zdecydowana większość z nich nie zapewnia konsumentom wystarczających informacji na temat opłat za świadczone usługi. Jedynie na jednej z 26 stron internetowych tych przedsiębiorstw, posiadała dane o cenach dla klientów. Zdarzało się także wiele przypadków, w których informacje zawarte na stronach internetowych były nieaktualne, przez co wprowadzały konsumentów w błąd.
„Przejrzystość ma szczególne znaczenie w obecnym świecie. Zwłaszcza jeśli chodzi o kwestie płatnicze, dotyczące należności, jakich można się spodziewać przez skorzystanie z konkretnego typu usługi. Akurat firmy zarządzające sprawami debetowymi powinny mieć ten fakt na szczególnej uwadze” – powiedział przedstawiciel Banku Centralnego.
Ponadto, odkryto również, że obecne są bardzo szerokie rozbieżności między poszczególnymi kosztami. Przykładowo, za wstępną konsultację ze specjalistą, niektóre z firm nie wymagają uiszczania opłaty, a inne żądają nawet do 615 Euro.
Inspekcja
W niektórych przedsiębiorstwach, opłaty godzinowe wahają się między 125 a 246 Euro, podczas gdy w innych firmach tego typu, wspomniane ceny wynoszą os 35 do 50 Euro za miesiąc.
Zgodnie z nowymi przepisami i ustaleniami, osoba pracująca w przedsiębiorstwie zajmującym się kwestiami debetowymi i zarządzaniem długami, muszą spełniać minimalne standardy kompetencyjne.
W ośmiu na dziesięć skontrolowanych firm, pracownicy zatrudnieni na stanowiska konsultantów, świadczących usługi z dziedziny zarządzania długami, nie posiadały minimalnych kwalifikacji, na podstawie których, mogłyby rzetelnie wykonywać swoje obowiązki.
Ogólnie, podczas procesu sprawdzania, skontrolowano 35 firm tego typu. Stanowią one 73% z 48 autoryzowanych i funkcjonujących przedsiębiorstw, działających w czasie inspekcji.
Bank Centralny dodaje, że przegląda uważnie informacje i reguły działania każdej z funkcjonujących firm zarządzania długami i podejmuje odpowiednie działania nadzorcze, w których efekcie poszczególne przedsiębiorstwo ma nauczyć się dbania o poziom udostępnianej informacji, jej aktualność oraz szczegółowość.
Dyrektor Ochrony Konsumentów, Bernard Sheridan, dodał, że w styczniu 2015 roku, wprowadzono nowe zasady, dające dodatkowe zabezpieczenie dla klientów, w kwestiach ujawniania prowizji i opłat.
Wszystkie firmy zarządzające debetami, mają obowiązek działać w jak najlepszym interesie konsumentów, którzy z kolei oczekują od nich przejrzystych informacji, doradztwa i kompetencji. Dotyczy to szczególnie danych dotyczących prowizji, opłat oraz kosztów refundowanych.