Menu
logo irlandia.ie

„Wilk z Wall Street” na polowaniu w Dublinie

Share

Jordan Belfort powiedział RDS, że ma zamiar zarobić 100 mln dolarów w tym roku, czyli podwoić to, co zdobył w szczycie jego maklerskiej kariery.

jordan belfort rds dublin

„Stanie się bogatym jest niesamowicie proste! Osiem lat temu nic nie miałem, byłem biednym człowiekiem, a dzisiaj? Dzisiaj mówię, że w tym roku zarobię 100 mln dolarów brutto!” – powiedział Jordan Belfort na spotkaniu w Dublinie.

W wieku 26 lat zarobił 49 mln dolarów rocznie. Jako multimilioner z firmy maklerskiej Stratton Oakmont, zatrudniał tysiąc osób i obsługiwał około 1 mld dolarów aktywów. Wtedy wszystko zaczęło się walić. Amerykańskie Służby zamknęły jego firmę, a on został skazany na oszustwo i wsadzony do więzienia.

Ostatniej nocy, kiedy prawdziwy „Wilk z Wall Street” wystąpił na scenie RDS przed 2,5 tysięczną publicznością, mówiąc: „W tym roku zarobię więcej pieniędzy niż kiedykolwiek wcześniej” spotkał się z okrzykami aprobaty i gromkimi brawami. Trzymając w ręku szklankę Guinnesa dodał: „Jestem trzeźwy od 17 lat, ale myślę, że mogę wziąć łyk tego.”

Jordan Belfort powiedział, że 100% zysków z jego przemów i wystąpień zostanie przeznaczone dla inwestorów, których kiedyś oszukał. Wydaje się to być dosyć prostym zadaniem patrząc pod kątem kwoty, jaką postanowił sobie zdobyć w tym roku.

„Niektórzy ludzie boją się przemów publicznych – ja mam zupełnie przeciwny lęk – do nie mówienia przed publiką” – dodał. Dodatkowo zaoferował prywatny coaching inwestorom, którzy go słuchali. „Rezerwuję milion dolarów rocznie na prywatne szkolenia dla biznesmenów i myślę, że wielu z was wykorzysta okazję i zgłosi się do mnie”.

Belfort głównie doradza sektorowi sprzedaży i aktywnie działającym przedsiębiorcom. „Ludzie sukcesu podejmują różne działania: nie są oni powstrzymywani przez swoje lęki i obawy przed porażką. Poruszają się w granicznych sytuacjach i powinni umieć zachować balans, aby nie wpaść a przepaść bez dna. Charakterystyczne jest także to, że wielu z inwestorów rezygnuje z przedsięwzięć w momencie, kiedy są już na wyciągnięcie ręki od sukcesu, dlatego, że nie są w stanie dostrzec jego bliskości.”