Czas na zmiany
- Wojtek
TAK!
Nadeszła jesień, przynajmniej kalendarzowa, która obecnie w różnych częściach świata wygląda inaczej. Inaczej początek jesieni wygląda w Dublinie, inaczej w Krakowie, inaczej w Toronto a jeszcze inaczej w Kapsztadzie.
Koniec wakacji dla jednych, początek wakacji dla innych, zmiana adresu, miejsca zamieszkania, miasta, państwa, kontynentu - a może rozpoczęcie dalszej edukacji lub start własnej firmy?
Świat i otoczenie wokół nas zmieniają się nieustannie. Nic nie stoi w miejscu.
Przed autorem piszącym ten artykuł rozpościera się widok Zamku na Wawelu, nurtu Wisły a na niej statków wycieczkowych białej żeglugi, licznych turystów z całego świata, to spacerujących a to leżących i odpoczywających na zielonej trawie wzdłuż promenady wiślanej.
Wojciech Wrona, polonijny przedsiębiorca w Europie i Ameryce Północnej, doradca biznesowy, podróżnik, dziennikarz, inwestor, właśnie współorganizuje polonijną międzynarodową konferencję edukacyjno-biznesową w Irlandii.
Zmiana miejsca pracy, pracodawcy, kierunku działalności, rynku, sposobu pracy, wykorzystywanych narzędzi, sposobów myślenia i postrzegania rzeczywistości, itp. – to aspekty życia końca 2011 roku, na początku nadciągającej 2-giej globalnej falii recesji.
Każdy kto chce może znaleźć nowe miejsce dla siebie w nowej rzeczywistości, nowy sposób na życie, nowy punkt odniesienia, nowe szczęście.
Wegetując lub kombinując na zasiłku w Irlandii lub w znienawidzonej pracy, wielu Polaków żyje z licznymi dylematami: co robić dalej, co zrobić ze sobą, jak żyć, co z własnymi ambicjami, czy dalej kształcić się, czy skutecznie poszukać pracy, czy zmienić istniejącą, a może zacząć własną działalność?
Czas dla nich dawno stanął w miejscu, odkąd pobierają zasiłek czy to po utracie pracy, czy samemu decydując się na przedłużone wakacje lub świadomie zakontraktowali swoje życie umową o pracę, która ich nie satysfakcjonuje.
Obserwują, że otoczenie się zmienia, świat idzie do przodu, widzą szczęśliwych ludzi, słyszą o samorealizacji, a u nich wciąż ta rutyna. Dlaczego? Dlaczego u nich? Dlaczego w Irlandii? Dlaczego na zasiłku? Dlaczego w nudnej pracy? Dlaczego w Europie?
Czas na zmiany!
Żyjąc na Zielonej Wyspie, mając adres zamieszkania w Irlandii, adres własnej działalności – firmy w Irlandii, będąc rezydentem podatkowym w Irlandii “przeciętniak” ma o niebo więcej możliwości startu lub zmiany niż “przeciętniak” w innych krajach Unii Europejskiej.
Nie zdawałeś sobie z tego sprawy?
Przyjdź na międzynarodową polonijną konferencję edukacyjno-biznesową w dniach 24 i 25 września 2011 w Dublinie!
Irlandia dba i troszczy się o edukację społeczeństwa oraz wspiera biznesy i tworzy unikalne w skali świata rozwiązania wspierające.
Ten kto stoi w miejscu w Irlandii – stoi w miejscu we własnym życiu!
Jakie opcje ma “przeciętniak” w Irlandii? Co można ze sobą zrobić przy minimum ambicji? Co jeszcze gdy ma się niskie poczucie własnej wartości w tym brak wiary w zdolności komunikacyjne w języku angielskim?
Możliwości jest wiele począwszy od licznych kursów dokształacających, kontynuacji studiów po angielsku a nawet polsku w Irlandii (!), programów wspierania własnej działalności przez państwo i liczne organizacje. Najważniejsze jest aby zrozumieć i zaakceptować fakt, że ten moment już nadszedł tutaj i teraz, dla mnie. Później tylko należy zmobilizować się do działania.
Wbrew pozorom wiele można zmienić szybko i łatwo. Kwestia własnej świadomości, pokonania strachu, obaw czy też zyskanie pewności siebie.
Czujesz, że w Twoim życiu nadszedł CZAS NA ZMIANY?
Napisz do nas! Napisz z jakimi wątpliwościami borykasz się na codzień!
Może na przykładzie własnej osoby chciał(a)byś pokazać jak łatwo i pozytywnie można zmienić swoje życie lub jego pewne aspekty?
Chętnie opublikujemy Twoje spostrzeżenia, wizję, opis doświadczenia życiowego, dzieląc się z Polonią i pokazując jak można zmieniać i żyć (szczęśliwiej). Daj przykład!
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.';document.getElementById('cloak56c6d4c51d7f3d961ee4699551f55eca').innerHTML += ''+addy_text56c6d4c51d7f3d961ee4699551f55eca+'<\/a>';
Nadeszła jesień, przynajmniej kalendarzowa, która obecnie w różnych częściach świata wygląda inaczej. Inaczej początek jesieni wygląda w Dublinie, inaczej w Krakowie, inaczej w Toronto a jeszcze inaczej w Kapsztadzie.
Koniec wakacji dla jednych, początek wakacji dla innych, zmiana adresu, miejsca zamieszkania, miasta, państwa, kontynentu - a może rozpoczęcie dalszej edukacji lub start własnej firmy?
Świat i otoczenie wokół nas zmieniają się nieustannie. Nic nie stoi w miejscu.
Przed autorem piszącym ten artykuł rozpościera się widok Zamku na Wawelu, nurtu Wisły a na niej statków wycieczkowych białej żeglugi, licznych turystów z całego świata, to spacerujących a to leżących i odpoczywających na zielonej trawie wzdłuż promenady wiślanej.
Wojciech Wrona, polonijny przedsiębiorca w Europie i Ameryce Północnej, doradca biznesowy, podróżnik, dziennikarz, inwestor, właśnie współorganizuje polonijną międzynarodową konferencję edukacyjno-biznesową w Irlandii.
Zmiana miejsca pracy, pracodawcy, kierunku działalności, rynku, sposobu pracy, wykorzystywanych narzędzi, sposobów myślenia i postrzegania rzeczywistości, itp. – to aspekty życia końca 2011 roku, na początku nadciągającej 2-giej globalnej falii recesji.
Każdy kto chce może znaleźć nowe miejsce dla siebie w nowej rzeczywistości, nowy sposób na życie, nowy punkt odniesienia, nowe szczęście.
Wegetując lub kombinując na zasiłku w Irlandii lub w znienawidzonej pracy, wielu Polaków żyje z licznymi dylematami: co robić dalej, co zrobić ze sobą, jak żyć, co z własnymi ambicjami, czy dalej kształcić się, czy skutecznie poszukać pracy, czy zmienić istniejącą, a może zacząć własną działalność?
Czas dla nich dawno stanął w miejscu, odkąd pobierają zasiłek czy to po utracie pracy, czy samemu decydując się na przedłużone wakacje lub świadomie zakontraktowali swoje życie umową o pracę, która ich nie satysfakcjonuje.
Obserwują, że otoczenie się zmienia, świat idzie do przodu, widzą szczęśliwych ludzi, słyszą o samorealizacji, a u nich wciąż ta rutyna. Dlaczego? Dlaczego u nich? Dlaczego w Irlandii? Dlaczego na zasiłku? Dlaczego w nudnej pracy? Dlaczego w Europie?
Czas na zmiany!
Żyjąc na Zielonej Wyspie, mając adres zamieszkania w Irlandii, adres własnej działalności – firmy w Irlandii, będąc rezydentem podatkowym w Irlandii “przeciętniak” ma o niebo więcej możliwości startu lub zmiany niż “przeciętniak” w innych krajach Unii Europejskiej.
Nie zdawałeś sobie z tego sprawy?
Przyjdź na międzynarodową polonijną konferencję edukacyjno-biznesową w dniach 24 i 25 września 2011 w Dublinie!
Irlandia dba i troszczy się o edukację społeczeństwa oraz wspiera biznesy i tworzy unikalne w skali świata rozwiązania wspierające.
Ten kto stoi w miejscu w Irlandii – stoi w miejscu we własnym życiu!
Jakie opcje ma “przeciętniak” w Irlandii? Co można ze sobą zrobić przy minimum ambicji? Co jeszcze gdy ma się niskie poczucie własnej wartości w tym brak wiary w zdolności komunikacyjne w języku angielskim?
Możliwości jest wiele począwszy od licznych kursów dokształacających, kontynuacji studiów po angielsku a nawet polsku w Irlandii (!), programów wspierania własnej działalności przez państwo i liczne organizacje. Najważniejsze jest aby zrozumieć i zaakceptować fakt, że ten moment już nadszedł tutaj i teraz, dla mnie. Później tylko należy zmobilizować się do działania.
Wbrew pozorom wiele można zmienić szybko i łatwo. Kwestia własnej świadomości, pokonania strachu, obaw czy też zyskanie pewności siebie.
Czujesz, że w Twoim życiu nadszedł CZAS NA ZMIANY?
Napisz do nas! Napisz z jakimi wątpliwościami borykasz się na codzień!
Może na przykładzie własnej osoby chciał(a)byś pokazać jak łatwo i pozytywnie można zmienić swoje życie lub jego pewne aspekty?
Chętnie opublikujemy Twoje spostrzeżenia, wizję, opis doświadczenia życiowego, dzieląc się z Polonią i pokazując jak można zmieniać i żyć (szczęśliwiej). Daj przykład!
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.';document.getElementById('cloak56c6d4c51d7f3d961ee4699551f55eca').innerHTML += ''+addy_text56c6d4c51d7f3d961ee4699551f55eca+'<\/a>';