Menu
logo irlandia.ie

Po uprawnienia do Czech i Ukrainy

Share

Jak donosi Gazeta Prawna Polscy kandydaci do uzyskania uprawnień na kierowanie pojazdami mechanicznymi wybierają naszych najbliższych sąsiadów Czechy, Ukrainę czy Słowację.


nauka_jazdy

Przyczyny takiego stanu rzeczy można doszukiwać się, w rygorystycznych egzaminach a także od nastawienia samego egzaminatora. Czy egzaminatorzy naprawdę muszą tak surowo podchodzić do kursantów starających się o uprawnienia. Często spotykamy się z opiniami opisanymi na stronach internetowych, że egzamin kończył się "oblaniem" poniekąd przyczyną była postawa oceniającego nas, który głównie poświęca się skupieniu uwagi i wyczekując na nasz choćby najprostszy błąd -dotyczy egzaminu praktycznego-, niejako myśliwy czekający na ofiarę.
Musimy sobie odpowiedzieć czy takie przyczyny zakończenia egzaminu jak: "Najechała pani na ta niewidoczna ciągła linie w dwóch miejscach” - wypowiedź egzaminatora do kursanta, "przekroczenie dozwolonej prędkości o 2 km" ,"najechanie na linię ciągłą podwójną - po przesiadce egzaminator prowadził pojazd wraz z kursantem do ośrodka, podczas powrotu sam dwu krotnie najechał na podwójną ciągłą a na pytanie kursanta czy egzaminator ma świadomość tego, że popełnił ten sam błąd za co ja zostałem oblany- egzaminator przemilczał to nabierając jedynie czerwonawego odcienia skóry na twarzy". Smutne ale prawdziwe i niestety nagminne. Jedna z ciekawszych wypowiedzi, która padła z ust egzaminatora do kursanta, który negatywnie zakończył podejście do egzaminu na placu manewrowym a następnie chcąc skorzystać z przysługującego mu prawa jazdy po mieście usłyszał od egzaminatora w odpowiedzi "Nie mam czasu - mam jeszcze parę osób do oblania"!?
Tymczasem egzaminy poza granicami naszego kraju w takich państwach jak Ukraina czy Czechy nie są tak rygorystycznie traktowane przez egzaminatorów a do tego legalne i właśnie to jest głównym powodem "emigracji po uprawnienia" do naszych sąsiadów. Bo kto z nas chciałby zdawać kilkukrotnie egzamin i być uzależnionym od nastroju w danym dniu naszego "oprawcy"!