Pogoda uderzyła w sektor turystyczny
- Wojtek
Restauracje w centrum Dublina straciły ponad połowę swoich regularnych przychodów przez mroźną pogodę i ograniczenia w dostawach wody.
Stowarzyszenie Restauracji w Irlandii – The Restaurant Association of Ireland (RAI) skrytykowało lokalne urzędy za nierobienie niczego, aby miasto i okolice były bardziej dostępne podczas ostatniego ataku zimna.
Grudzień jest tradycyjnie najlepszym miesiącem dla biznesów w sektorze turystycznym. Dwa tygodnie mrozów skutecznie zmniejszyły obroty w turystyce. Według prezesa RAI, Adriana Cumminsa, przerwy w dostawie wody w Dublinie trwały czasem ponad 12 godzin.
Właściciele pubów poza większymi miastami i miasteczkami również bardzo ucierpieli finansowo przez ostatnie dwa tygodnie. Według Federacji Winiarzy w Irlandii - VFI - Vintners Federation of Ireland i Federacji Irandzkich Hoteli – IHF – Irish Hotels Federation, członkowie tych organizacji mieli “bardzo zamieszany biznes”.
Pan Cummins powiedział, że restauratorzy w stolicy byli „oburzeni” przez sposób w jaki lokalne władze traktowały lokalne trasy dla pieszych, chodniki i przejścia, jak i dając informacje o wstrzymaniu dostaw wody ze zbyt krótkim wyprzedzeniem.
„W rezultacie zimna ludzie bali się wybrać do miasta lub w ogóle bali się wychylać z domów w obawie, że wracając temperatura spadnie jeszcze niżej.”
Powiedział również, że zimno mocno dotknęło wszystkie biznesy, nie tylko turystykę. „Płacimy horrendalnie wysokie stawki – rates (za wynajem lokali, lokalnym władzom) a nikt z nami w ogóle się nie konsultował, później mówi się nam, że Dublin ma tylko zapasów wody na dwa dni.”
Prezes IHF Tim Fenn powiedział, że niektóre miejsca poradziły sobie całkiem nieźle, mowa tutaj o okolicy lotniska. Z drugiej strony wiele imprez typu Christmas Parties zostało anulowanych.
”Pogoda z pewnością nie pomaga przemysłowi turystycznemu w Irlandii. Zajętość miejsc w Dublinie wzrosła o 4%, w Irlandii 2,5%, ale stawki za nocleg spadły o kilka procent.”
Wielu właścicieli irlandzkich biznesów, senior managers, CEO’s okres grudzień-styczeń/luty spędzają w ciepłych krajach, najczęściej w Australii i Nowej Zelandii. Zarządzaniem firmami wówczas spoczywa w rękach menadżerów średniego szczebla. Kontrola odbywa się zdalnie dzięki powszechnemu dostępowi do Internetu. Okres zimy w Irlandii najlepiej przeczekać poza Irlandią.