Irlandia powinna budować 25 tysięcy domów rocznie
- Paulina Bednarczyk
Według ESRI kryzys mieszkaniowy w Irlandii będzie się utrzymywał. Wymóg budowania ponad 25 tysięcy domów rocznie nie jest spełniany, dlatego nieustannie istnieje problem z niedoborem miejsc mieszkalnych.
Instytut Badań Ekonomicznych i Społecznych (ESRI) zawiadomił również, że kryzys na rynku nieruchomości, z którym mamy obecnie do czynienia będzie nadal trwał jeśli kraj nie spełni rygorystycznych przepisów w zakresie planowania kolejnych przedsięwzięć budowlanych, infrastruktury oraz dotyczących opodatkowania.
Szacuje się, że całkowita liczba domów i mieszkań utworzonych w bieżącym roku wyniosła 12 tysięcy. Początkiem 2015 ESRI sugerowało, że w kolejnych 12 miesiącach osiągnięte zostanie minimum 25 tysięcy, jednak nie udało się tego zrealizować. Instytut uznał, że cele nie mogły być zrealizowane, gdyż do ich osiągnięcia wymagana by była reforma polityki rządu, która zachęcała by do nowych inwestycji związanych z zagospodarowaniem przestrzeni.
Autorzy referatu dotyczącego polityki podaży mieszkań zalecają, aby Irlandia, podobnie jak Dania, zaczęła skłaniać się do podatków powierzchniowych, który wzrasta lub maleje, równocześnie z wartością danej nieruchomości lub gruntu. Stanowiłoby to dużą zachętę dla deweloperów do sprzedaży ziemi niezabudowanej lub nieużywanej w okresach zwiększonego popytu.
Wzrost
ESRI oczekuje w nadchodzącym roku 4,8% wzrostu gospodarczego, w związku z którym prawdopodobnie dojdzie także do 8% spadku bezrobocia. Jednocześnie Instytut ostrzega, że rząd może zacząć korzystać z nadwyżki budżetowej w niedługim okresie, wydawać mniej niż zarabia i korzystać na ociepleniu sytuacji ekonomicznej.