Zwolnienia w UPC

Przedstawiciele Services Industrial Professional and Technical Union (SIPTU) nawiązują rozmowy z kierownictwem UPC dotyczących planów restrukturyzacji firmy i tym samym zwolnienia 170 pracowników w zakładach w Irlandii.

 Najwięcej zwolnień spodziewanych jest w firmach w Limerick i Dublinie. Nieco mniej strat poniosą zakłady w Glaway, Cork i Waterford. SIPTU zapowiedziało, że część operacji wykonywanych przez filie w Irlandii zostanie przeniesione na Filipiny.

Denis Hynes, zajmujący się organizacją w SIPTU powiedział, że: „z głębokim żalem muszę powiedzieć, że nasi pracownicy w UPC Ireland byli informowani o planach firmy na rzecz realizacji tak dużych liczby zwolnień. Zarząd uznał, że zwolnienia są nieuniknione z powodu decyzji firmy o wdrożeniu planu restrukturyzacji. Część operacji zostanie przeniesiona na Filipiny. Spośród 170 zwolnień, 100 będzie dotyczyło naszych członków”.

 Zmiany będą miały wpływ na wiele działów, ale przede wszystkim odnoszą się one do Centrum Obsługi Klienta i sektora sprzedaży. Wdrożenie planów restrukturyzacji zacznie się już latem tego roku.  

W oświadczeniu wydanym przez UPC czytamy: „Jeżeli to możliwe zwolnienia zostaną przeprowadzone na zasadzie porozumienia stron”. Prezes UPC Magnus Ternsjö powiedział, że zmiany są konieczne, aby zapewnić firmie konkurencyjność i zrównoważenie na wszystkich frontach.

Związki zawodowe jeszcze w tym tygodniu mają rozpocząć spotkania z kierownictwem w Limerick. Hynes zaznaczył, że rozmowy będą kontynuowane, a jeśli będzie to konieczne będą też trwały w czasie ustawowych 30 dni okresu konsultacyjnego, nim ktokolwiek zostanie zwolniony. „Wpływ tych zwolnień będzie dotkliwy dla pracowników, ich rodzin, ale też dla społeczności, w których te miejsca pracy będą likwidowane”.

 „W ciągu najbliższych dni w centrum przedstawicieli SIPTU będą trwały rozmowy, aby jak najbardziej zminimalizować ostateczną liczbę zwolnień oraz zapewniania najlepszych warunków dla tych którzy utracą pracę” dodaje Hynes.

Dodatkowo Unite, który reprezentuje w firmie aż 150 ludzi poinformowało, że również będzie brało udział w dyskusjach.

„Unite jest oczywiście bardzo rozczarowane dzisiejszym ogłoszeniem” powiedział dyrektor regionalny Brendan Byrne. Zapewnił też, że Unite będzie dążyć do zapewnienia, że wszystkie zwolnienia odbędą się za porozumieniem stron, a pozostali pracownicy pozostaną pod ochroną. Rozmowy z kierownictwem mają rozpocząć się już we wtorek rano, a mają się zakończyć dopiero po konsultacjach z kierownictwem najwyższego szczebla.