Menu
logo irlandia.ie

Wygrała 27 milionów funtów i konsekwentnie rozdaje wygraną potrzebującym

Share

Kobieta, która wygrała w loterii EuroMillions 27 milionów funtów postanowiła podzielić się z wygraną z potrzebującymi. Dla siebie i swojego użytku zostawia „tylko” milion funtów.

Margaret lottery winner

Wraz z końcem 2013 roku świat obiegła historia o pewnej kobiecie z małego miasteczka położonego w Irlandii Północnej, która na loterii wygrała astronomiczną kwotę 27 milionów funtów. Już wtedy zapowiedziała, że nie zatrzyma wygranej dla siebie, tylko podzieli się nią z potrzebującymi.

Margaret Loughrey, bo tak ma na imię kobieta, wygrała w loterii EuroMillions 27 milionów funtów. Postanowiła, że dla siebie zostawia milion funtóww, a resztą, czyli 26 milionami dzieli się z osobami potrzebującymi. Pieniądze miały zostać przekazane na cele charytatywne oraz na rozwój turystyczny jej rodzinnego miasta Strabane, w hrabstwie Tyrone.

Margaret przed wygraną żyła tylko i wyłącznie ze świadczeń z tytułu bezrobocia, które wynosiły około 100 dolarów tygodniowo. Szczęśliwy los kupiła po drodze do domu z rozmowy o pracę w centrum. „Wiem jak to jest, kiedy nic się nie ma. Dlatego oddaję pieniądze” powiedziała Loughrey. Kobieta jest także przekonana o tym, że tyle pieniędzy nie przyniosłoby jej nic dobrego.

Kobieta już przekazała połowę swojej wygranej na cele charytatywne i na rozwój turystyczny swojego rodzinnego miasteczka. Margaret chciała nawet utworzyć 80 nowych miejsc pracy poprzez zakup 22- hektarowego Business Park Strabane i przekształcić go w wioskę rzemieślniczą, jednakże agencja rozwoju InvestNI odrzuciła jej plany, ponieważ nie pasowały do ich kryteriów, które koncentrują się przede wszystkim na wzroście eksportu.

Margaret powiedziała, że nie pozwoli na to, aby zatrzymano ją w walce o rozwój turystyczny miasteczka.

Każdy człowiek ma prawo do życia, wspierania swoich rodzin, zakupu własnego domu i uruchomienia swojej działalności gospodarczej i każdy ma prawo te rzeczy zrealizować. Tylko społeczeństwo potrzebuje możliwości do tego” powiedziała bezinteresowna Margaret Loughrey.

Kobieta doskonale zna obecny rynek pracy: „Spędziłam połowę swego dorosłego życia na bezrobociu, a drugą połowę na pracowaniu za minimalną płacę. Nigdy nie zapomnę tego cierpienia, upokorzenia i właśnie dlatego teraz pomagam innym. W naszym mieście jest bardzo dużo ludzi mających przeróżne talenty, tylko trzeba tym ludziom dać szansę na rozwój i wykazanie się”.

Przypomnijmy, że liczby, które przyniosły wtedy szczęście Margaret to 19, 23, 27, 42, 44 oraz dwie gwiazdki 3 i 5.

irishcentral.com