Menu
logo irlandia.ie

Wspólny nadzór bankowy głównie dla strefy euro

Share

Polska obserwuje


"Co do unii bankowej, chyba dzisiaj nie ma wątpliwości, że powinna ona stać się bardzo ważnym przedsięwzięciem, na razie dla strefy euro" - powiedział na konferencji po dwudniowym szczycie UE w Brukseli premier Donald Tusk. Dodał, że państwa spoza euro będą bacznie przysłuchiwać się propozycjom dotyczącym unii bankowej.

eu-summit-june-2012-tusk

 

"Będziemy mieli taki bezpiecznik, że decyzje dotyczące unii bankowej w związku z odniesieniami traktatowymi będą wymagały jednomyślności całej Rady Europejskiej (przywódców krajów UE), a więc będziemy mieli nie tylko czas na poważną refleksję, jeśli chodzi o uczestnictwo Polski (...), ale w sytuacji, gdybyśmy uznali rozwiązania za niekorzystne z punktu widzenia naszych interesów, to tak jak każdy kraj będziemy mieli możliwość ich blokowania" - wyjaśnił Tusk.

 

Zaznaczył jednocześnie, że jeśli wspólny nadzór nad bankami będzie "dobrze skonstruowany", może wzmacniać bezpieczeństwo także polskiego sektora bankowego. Z drugiej strony wskazał na zagrożenie, jakim byłby odpływ depozytów z banków-córek (stanowią one 70 proc. sektora bankowego w Polsce) do ich spółek-matek ulokowanych za granicą.

 

"Polsce zależy na tym, by działania takiego europejskiego nadzoru w efekcie gwarantowały bezpieczeństwo depozytów. Ważne jest także, by relacje między państwami goszczącymi banki a spółkami-matkami pozwalały co najmniej utrzymać taki poziom bezpieczeństwa, jaki udało się nam zbudować w Polsce" - mówił premier.

 

Także minister finansów Jacek Rostowski zapowiedział, że jednym z kluczowych elementów oceny unii bankowej przez Polskę będzie to, by nadzór bankowy, jeżeli będzie ograniczony do krajów strefy euro, "nie mógł decydować o tym, co dzieje się w jakiejś znaczącej części naszego systemu bankowego".

 

Przekonywał, że jeśli skutkiem stworzenia europejskiego nadzoru będzie wzmocnienie systemu bankowego i finansowego eurostrefy, to będzie to korzystne też dla Polski. Wskazywał, że współpraca "z jednym europejskim nadzorcą" jest łatwiejsza; większa jest też szansa, że taki nadzorca nie będzie odnosił się "ze szczególną troską" do interesów narodowych i "potrzeb banków-matek".

 

Minister ds. europejskich Piotr Serafin wyjaśnił, że podstawą ustanowienia europejskiego nadzoru bankowego będzie propozycja Komisji Europejskiej "umocowana w traktatach" unijnych. W konkluzjach szczytu wskazano artykuł, "który przewiduje dla rozstrzygnięć w tej sprawie jednomyślność wszystkich państw członkowskich, nie tylko państw strefy euro" - podkreślił.

 

Za największe osiągnięcie czwartkowo-piątkowego szczytu UE uznaje się zapowiedź utworzenia w trybie pilnym europejskiego nadzoru bankowego. Propozycję jeszcze w tym roku ma przygotować Komisja Europejska.

 

eu-summit-june-2012-400

 

Wspólny nadzór to pierwszy krok do unii bankowej, na którym bardzo zależało Niemcom. Z deklaracji wynika, że tę funkcję najpewniej będzie pełnić Europejski Bank Centralny. Banki strefy euro (na początek Hiszpanii) będą mogły być bezpośrednio dokapitalizowywane z funduszu ratunkowych eurolandu dopiero, gdy powstanie niezależny nadzór europejski.

 

Źródło: PAP