Dublińska firma buduje gigantyczną elektrownię przetwarzającą odchody kurcząt
- Paulina Bednarczyk
Plan budowy elektrowni dotyczy obszaru stolicy Irlandii oraz Cork. Firma zajmująca się biznesem energii odnawialnej, zawarła umowę na utworzenie jednostki poświęconej biogazom, która skupiałaby się w swoim działaniu na przetwarzaniu odchodów kurczaków.
Przedsiębiorstwo BioEnergy oświadczyło, że plan rozpoczęcia prac nad nowym kompleksem budynków w Antrim, a także uzyskanie projektów i działek na kolejne oddziały firmy w Dublinie i Cork, zostaną zrealizowane do końca bieżącego roku.
Oczekuje się, że realizacja projektu będzie kosztowała około 28 milionów Euro. Rocznie, firma przetwarzałaby dziesiątki tysięcy ton odchodów kurcząt przy użyciu beztlenowej technologii produkcji.
Biogazownie działają poprzez przekształcenie odpadów organicznych, takich jak obornik od zwierząt, w metan. Gaz ten może być stosowany do wytwarzania elektryczności, natomiast odpady, które pozostaną z owego procesu, stają się czystą postacią nawozu organicznego.
Przedstawiciel firmy BioEnergy oświadczył, że bezpieczne usuwanie rosnącej ilości obornika kurcząt na północy Irlandii jest istotnym wyzwaniem dla przemysłu drobiarskiego, dlatego podjęto zdecydowane działania, aby coś w tym kierunku zrobić.
Dyrektor zarządu firmy Kevin Fitzduff powiedział, ze składniki odżywcze z nieprzetworzonych odpowiednio odpadów zwierzęcych mogą spowodować zanieczyszczenia cieków wodnych i negatywnie wpływają na środowisko naturalne.
Placówka Antrim BioEnergy będzie się zaopatrywać w odchody kurcząt z pobliskiego zakładu drobiarskiego Moy Park. Producent ten jest jednym z największych dostarczycieli żywności w Wielkiej Brytanii oraz największym prywatnym pracodawcą w Irlandii Północnej. Zatrudnia około 6300 pracowników z regionu oraz tysiące innych z okolic Morza Irlandzkiego.
Nowa biogazownia będzie przekształcać około 40 tysięcy ton odpadów pochodzących z zakładu Ballymena w ciągu roku. Trzy megawatowa placówka będzie produkować wystarczająco dużo energii, aby zasilić około 4000 domów przez cały rok.
Oczekuje się, że zakład będzie w pełni funkcjonował od 2017 roku. Większa część finansowania będzie pochodziła z Invest Northern Ireland, który udziela kredytu w wysokości 7,4 miliona Funtów oraz zastrzyku kapitałowego w wysokości 1,3 miliona Funtów.
Wszystko będzie podchodziło pod brytyjski fundusz recyklingowy. Budowa zakładu została przekazana duńskiej firmie Xergi, która również ma w planach zainwestowanie w projekt. Wielkość zakładu będzie zbliżona do rozmiarów dwóch i pół boisk piłkarskich, tak więc zajmie on bardzo dużą powierzchnię.
Warto zwrócić uwagę, że podobny projekt na tworzenie energii z odnawialnych źródeł w Wielkiej Brytanii został zamknięty na południu kraju. Przedstawiciel BioEnergy mówi, że aktualnie zapotrzebowanie na placówki, typu tej, która jest na etapie tworzenia, jest wyższe niż wcześniej, dlatego ma nadzieję, że wszystkie trzy plany zostaną zrealizowane z sukcesem. „Mamy wiele innych miejsc, które chcielibyśmy wykorzystać do budowy, ale dopóki nie mamy jasności w sprawie dotacji nie możemy podejmować kolejnych kroków i mamy nieco utrudniony rozwój”.