Tak! Cała Kanada - od Atlantyku po Pacyfik - potrzebuje rąk do pracy. Tej fizycznej i nie tylko.

Jeśli jesteś mechanikiem, elektrykiem, hydraulikiem, spawaczem, górnikiem, operatorem dźwigu lub kucharzem czy psychologiem albo psychoterapeutą - ale nie tylko - Kanada trzyma dla Ciebie otwarte ramiona i zaprasza! Mówi: przyjeżdzaj tutaj żyć teraz i na zawsze, przyjeżdzaj sam lub zabierz ze sobą rodzinę, tutaj znajdziesz dom i będziesz szczęśliwy!

Nie musisz biegle znać języka angielskiego czy francuskiego. Pamiętaj, że Kanada jest krajem dwujęzycznym. Oficjalnie mówi się po angielsku i/lub francusku. Wystarczy z Twojej strony chęć komunikacji w jednym z tych języków oraz doświadczenie w zawodzie conajmniej 1 rok.

Polonia w Kanadzie przystąpiła do prac z Urzędem Imigracji i Urzędem Zatrudnienia mających na celu ułatwienie przybywania i osiedlania się Polaków z całego świata w Kanadzie.

Kongres Polonii Kanadyjskiej tworzy nowy projekt o nazwie Athabasca, który ma zachęcać Polaków z Irlandii, Wielkiej Brytanii, Europy, USA i świata do licznego przybywania do Kanady.

Jednocześnie rozpoczyna współpracę z przedstawicielami stowarzyszeń innych europejskich mniejszości w celu wzmocnienia europejskiego głosu i zwiększenia napływu Europejczyków do Kraju Klonowego Liścia, który aby móc utrzymać tempo wzrostu potrzebuje stałego, silnego napływu imigrantów.

W 2010 roku tylko 726 Polaków wyemigrowało na stałe do Kanady.

W tym samym czasie 744 osoby wyemigrowały z Erytrei, 971 z Kongo, 36,578 z Filipin i ok. 40,000 z Indii.

Jednocześnie na wizie pracownicznej legalnie pracowało tylko 1,130 Polaków oraz 45,949 Filipińczyków i 14,099 Hindusów.

Niewielu Polaków też wie, że nie mając ukończonego 35-go roku życia (czyli do dnia 36-tych urodzin) posiadając polski paszport z łatwością może otrzymać otwartą wizę turystyczno-pobytową do Kanady pozwalającą na podjęcie pracy, podróż i rozeznanie się w realiach.