To było złote lato dla Irlandii
- Katarzyna Grochowska
Fáilte Ireland, krajowa agencja turystyki w Irlandii ogłosiła, że minione lato było najlepszym okresem od wielu lat. Liczba turystów wybierających Irlandię, jako kraj, w którym spędzą swój urlop wzrosła aż o 9,7%.
Przedsiębiorcy turystyczni zgłaszali silny wzrost w sektorze turystki w miesiącach letnich. Najwięcej turystów odwiedzających Irlandię pochodziło z Niemiec i USA. Najczęściej odwiedzanym regionem zostało całe wybrzeże Wild Atlantic Way.
Wild Atlantic Way to malownicza trasa mająca 2500 kilometrów, ciągnąca się od Półwyspu Inishowen, aż po Kinsale w hrabstwie Cork. Cały szlak rozciąga się na terenie dziewięciu hrabstw. W tym roku na rozwój turystyki w regionie Wild Atlantic Way przeznaczono 10 milionów euro.
Najnowsze badanie Fáilte Ireland, głównej agencji turystycznej w Irlandii wykazało, że prawie 3/4 osób powiązanych z branżą turystyczną czuło wyraźną poprawę, a nawet wskazało najwyższy wzrost liczby turystów od 2007 roku. Zaledwie 8% agencji turystycznych nie odczuło poprawy, a wręcz uważa, że nastąpił spadek liczby osób odwiedzających kraj.
Ożywienie turystyczne zostało odnotowane w całym kraju, w szczególności w regionie południowo- zachodnim kraju, gdzie poprawę w handlu odczuło 84% Irlandczyków. Południowy – wschód Irlandii okazał się jednak mniej atrakcyjny turystycznie i tam poprawę odczuło zaledwie 68% przedsiębiorstw.
Badanie wykazało również, że Zieloną Wyspę w tym roku chętniej odwiedzali Niemcy i Amerykanie. Zanotowano także nieznaczny wzrost turystów z Wielkiej Brytanii.
Wszystkie obiekty związane z branżą turystyczną, znajdujące się w regionie Wild Atlantic Way zgodnie powiedziały, że ich obroty bardzo wzrosły przez minione lato i można mówić o wielkim sukcesie.
Jednakże to hotele były najbardziej zadowolone z tegorocznego ożywienia turystycznego. Z raportów wynika, że ich obroty wzrosły nawet o 82% w porównaniu do roku 2013.
Mniejszy entuzjazm odnotowano w restauracjach, z których 50% twierdzi, że ich obroty poszły w górę, a 20% uważa, że sytuacja im się wręcz pogorszyła w porównaniu do 2013 roku.
Prezes Fáilte Ireland Saun Qiunn uważa, że to efekt ciężkiej pracy nad sektorem turystyki. Tym samym również przestrzega wszystkich: „W tym momencie byłoby to bardzo niebezpieczne gdyby pozwolić sobie na pełne samozadowolenie i spoczęcie na laurach. Aby utrzymać tegoroczny wzrost musimy nadal być bezkonkurencyjni i dalej promować i polecać Irlandię na rynkach o największym potencjale”.
thebusinessetc.thejournal.ie