Michael Flatley, jeden z najbardziej rozpoznawalnych tancerzy na świecie, powiedział, że kończy swoją sceniczną karierę.

Uznawany za mistrza tańca irlandzkiego 53-letni tancerz odrzucił propozycję wartego kilka milionów euro tournee po Ameryce. Jak powiedział: „Nie widzę już tańca w mojej przyszłości”. Artysta podkreślił również, że ma zamiar skupić się na inwestycji w jego nową, rozwijającą się firmę.

Tancerz zapowiedział zakończenie kariery w czasie kampanii promującej „Klify Moher” (Cliffs of Moher) w walce o tytuł jednego z Siedmiu Cudów Natury. By zaprezentować światu to irlandzkie miejsce, na początku września zostanie wystawione na Klifach najbardziej znane taneczne show autorstwa Michaela Flatley „Lord Of The Dance”. Organizatorzy spodziewają się ok. 10tys. widzów w czasie tego oryginalnego przedsięwzięcia artystycznego.

Sam autor musicalu powiedział jednak, że „zawiesza już buty do tańca na haku”.

Ostatni raz Michael Flatley występował w lutym. Od tego czasu, jak sam przyznał, w ogóle nie tańczył ponownie.

Tancerz w tym momencie skupia się na rodzinie, swojej nowej firmie i promocji irlandzkich Klifów. „Powodem dla którego zapraszam wszystkich do poznania tego miejsca jest pomoc ludziom zaangażowanym w jego promocję, by wypełnili swój cel. Chcę promować Irlandię i irlandzkie zainteresowania i czuję, że ci ludzi robią fantastyczną rzecz."

Oficjalna lista nowych Siedmiu Cudów Natury zostanie ogłoszona 11 listopada. Każdy może wziąć udział w głosowaniu na www.new7wonders.com. Obok irlandzkich Klifów nominowane są m.in. Wielkie Jeziora Mazurskie.

Michael Flatley urodził się 16 lipca 1958r. w Chicago. Jest irlandzko-amerykańskim tancerze, choreografem, muzykiem i aktorem. Międzynarodową popularność zdobył dzięki irlandzkim spektaklom tanecznym „Riverdance”, „Lord of The Dance”, „Feet of Flames”, czy „Celtic Tiger”.

Dawid Kaczmarczyk

fot. 喵喵&MAX

źródło: Irish Independent