Operacja Żagiel – dzieci ze szkoły SEN

W miniony weekend w Dublinie odbył się Festiwal Operacja Żagiel (Tall Ship Races).
Stolica Irlandii gościła ponad 40 największych żaglowców świata. Było to bardzo ważne
wydarzenie dla całego kraju. Tak jak się spodziewali organizatorzy, imprezę odwiedziło
około miliona turystów, którzy przyjechali z różnych stron świata specjalnie na wielki finał.

Pierwszy nieoficjalny zlot odbył się w 1938 roku, kiedy to w Sztokholmie spotkało się ok. 20
żaglowców. Inicjatywa ta przetrwała nawet czasy II wojny światowej. W latach 50. zrodziła
się idea zgromadzenia żaglowców w jednym miejscu i zorganizowania dla nich regat.
Jesienią 1954 roku zawiązany został Międzynarodowy Komitet Regatowy, a w lipcu 1956
roku rozegrano pierwsze regaty. Impreza okazała się tak dużym sukcesem, że jednorazowo
zwołany Komitet postanowiono przekształcić w stałą organizację. Od tamtej pory Operacja
Żagiel odbywa się co roku . Polski żaglowiec wziął udział po raz pierwszy w 1976 roku i od
razu wygrał regaty na trasie Solent – Skaw.

W ramach festiwalu uczniowie Polskiej Szkoły SEN w Dublinie zostali zaproszeni na
warsztaty graffiti, które odbyły się już w poniedziałek na wybrzeżu rzeki Liffey.

Mieliśmy piękną słoneczną pogodę, a malowanie sprawiło wszystkim mnóstwo frajdy.
Żaglówki, morskie fale, muszle, serca, wodne stwory i przeróżne esy floresy w kilka godzin
zapełniły szary mur, na którym powstała barwna kraina.

Czwartek był pierwszym oficjalnym dniem festiwalu. Nasza szkoła rozpoczęła go wizytą na
pokładzie tegorocznego wielkiego zwycięzcy regat w prestiżowej klasie A - przepięknym
żaglowcu Fryderyku Chopinie.

Uczniowie mieli okazję osobiście poznać Prezydenta Szczecina Pana Krzysztofa Soskę,
który był jednym z najważniejszych gości dublińskiego finału.

Najpierw załoga przygotowała dla nas pokaz żonglerki i akrobacji, a następnie zostaliśmy
zaproszeni na pokład. Dzieci dowiedziały się co to są szklanki, mesa oraz do czego służą
koje. Byliśmy na dziobie i burcie, staliśmy za wielkim kołem sterowym.

Kolejną atrakcją festiwalu były warsztaty plastyczne, na których robiliśmy ramki do zdjęć w
morskich barwach. Wykorzystaliśmy do tego przeróżne skrawki tkanin, szablony stworów
morskich oraz kolorowe guziki, tasiemki i wstążeczki. Stamtąd udaliśmy się do wioski
wikingów, aby przymierzać zbroje i hełmy, uczyś się strugać drewniane buty i zajrzeć do
namiotu, w którym chrapał najprawdziwszy wiking.

Polskie załogi wręcz zdominowały tegoroczne regaty. W wyścigu uczestniczyły także Dar
Szczecina, Kapitan Borchardt, Pogoria, ORP Iskra i Zawisza Czarny. Nawet na hiszpańskim
Roncudo załogę stanowi Pomorska Młodzieżowa Reprezentacja, czyli studenci trójmiejskich
uczelni z Politechniki, Uniwersytetu Medycznego, Uniwersytetu Gdańskiego i Akademii
Morskiej. Jej skiper, Agnieszka Piekło z Akademii Morskiej w Kadyksie, odebrała nagrodę
dla najmłodszego kapitana.

Wygrane regaty to nie koniec sukcesów "Chopina". Nagrodę za najlepszą komunikację zdobył
pierwszy oficer "Chopina" Bartłomiej Skwara. Polskiej jednostce przypadła również nagroda za
najlepszą paradę załogi.

W historii regat żaglowce trafiły do polskich portów aż 4 razy. Gościły je porty w
Gdynii, Gdańsku i Szczecinie. Jest już potwierdzone, że Polska po raz kolejny będzie
organizatorem. Zlot zawita do Szczecina w 2013 r.i znów będzie to wielki finał. Do
zobaczenia na pokładzie!

W imieniu uczniów i rodziców szkoły SEN serdecznie gratulujemy całej załodze i raz jeszcze
dziękujemy za gościnne przyjęcie.