Dziecko z Kildare chce oddać swoje pieniądze z komunii, by ratować lokalny basen
- Katarzyna Grochowska
Niedawno ogłoszono, że drugi najstarszy basen w Irlandii zostanie zamknięty. Miejscowi jednak są gotowi walczyć o to, by basen dalej działał.
Lokalna kampania o zachowanie basenu w Maynooth została zorganizowana w następstwie decyzji, która została ogłoszona kilka dni temu. Chodzi o zamknięcie lokalnego basenu. Z decyzją nie zgadzają się mieszkańcy i są gotowi do walki, by basen utrzymać.
W piątek 12 czerwca, Maynooth University ogłosiło, że jego basen na South Campus zostanie zamknięty z dniem 31 sierpnia bieżącego roku, powołując się na wysokie koszty jego utrzymania.
„Ten basen jest drugim najstarszym basenem w Irlandii” powiedziała Dyrektor Stosunków Zewnętrznych Rebecca Doolin. „Obiekt potrzebuje naprawy i gruntownego remontu, który będzie kosztował mniej więcej 250 tysięcy euro, nie wliczając w to obecnych kosztów utrzymania i zatrudnienia”.
Uniwersytet spisał basen już dawno na straty, a pani Doolin już teraz wydała stosowne oświadczenie, w którym przeprasza mieszkańców.
Sprawa nie pozostała jednak mieszkańcom obojętna. Członkowie Services Industrial Professional and Technical Union (SIPTU) wraz z pracownikami basenu zorganizowali spotkanie publiczne, które odbyło się w poniedziałek o 19.30.
„Decyzja administracji uczelni, aby zamknąć basen była zupełnie niespodziewana” powiedział organizator spotkania Louise O’Reilly. „Nie było konsultacji z pracownikami z zakresie planu działania. Pracownicy martwią się nie tylko utratą swojej pracy, ale także przejmują się tym, że ludzie regularnie korzystający z basenu regularnie też stracą to miejsce”.
Z basenu regularnie korzysta około 800 dzieci, ponadto obiekt jest także wykorzystywany przez lokalne kluby i stowarzyszenia.
Rodzice również wzięli sprawę w swoje ręce. Na portalu społecznościowym Facebook powstał specjalny fanpage, który ma już ponad 2500 kliknięć „Lubię to”. Nawet jedna mała dziewczynka, która regularnie korzysta z basenu, bardzo przejęta sytuacją, powiedziała, że odda swoje pieniądze z Pierwszej Komunii Świętej, aby pomóc uratować obiekt. Inni wyrażają swoje niezadowolenie za pośrednictwem Facebooka pisząc, że ssą bardzo zasmuceni wiadomością o planowanym zamknięciu basenu.