Menu
logo irlandia.ie

Liberatura – czyli książka nie tylko do czytania

Share

Czy książkę można jedynie czytać? Jak się okazuje – nie tylko! Można ją czuć, widzieć, dotykać, rozumieć na wiele sposobów czy odnajdywać ukryty w jej treści sens.

 

Tę właśnie interakcję czytelnika z książką ukazali dziś w Domu Polskim w Dublinie Katarzyna Bazarnik oraz Zenon Fajfer. Podczas prezentacji odczytywano fragmenty dzieł sekcji Liberatura w języku polskim oraz angielskim. Zaangażowano w to również publiczność.

 

liberatura2

Zenon Fajfer i Katarzyna Bazarnik 

 

Liberatura to literatura w której forma książki (łac. – liber) jest integralnym składnikiem dzieła. Nie jest to neutralny pojemnik na tekst, który może być zmieniany z wydania na wydanie – mówi Zenon Fajfer, pisarz, wydawca i redaktor sekcji Liberatura korporacji Ha!art – Te książki z woli autora przybierają określony kształt – może przypominać to tradycyjną książkę, ale równie dobrze ta książka może daleko odejść od tych wyobrażeń, przełamywać konwencje. Wyzwolona literatura, wyzwolona książka – razem tworzą jakąś nierozerwalną jedność. Trzeba było znaleźć adekwatny termin w którym byłby zawarty zrozumiały sygnał dla czytelnika, że są to przedmioty do czytania.

 

Cechą tych książek jest to, że poza słowem przemawiają poprzez przestrzeń, formę, kształt, liczbę stron czy rodzaj papieru – choć nie musi być to wcale papier. Inną cechą jest to, że wiele z nich zaprasza czytelnika do interakcji, współtworzenia, każe czytelnikowi odgrywać jakąś rolę.

 

Jak przyznaje Zenon Fajfer, koncepcja Liberatury była skutkiem pewnego namysłu nad książką „Oka-leczenie”, pisaną razem z Katarzyną Bazarnik. Książka ta daleko wykracza poza wyobrażenia, mając na myśli literaturę – ale nie przestaje tą literaturą być.  

 

liberatura1a

 

liberatura3

 

liberatura4

 

liberatura6

 

liberatura5a